Jak używać zaworów termostatycznych?

            Choć z pozoru z obsługą centralnego ogrzewania potrafi poradzić sobie każdy, to wiele osób popełnia ogromny, ale podstawowy błąd. Wiąże się on z obsługą termostatów zamontowanych przy kaloryferach, a znacznie zwiększa koszty centralnego ogrzewania. Jak żyć oszczędniej, dowiecie się z tego wpisu.

           -Zimno mi!
           -To odkręć kaloryfer!

Te słowa możemy usłyszeć w wielu polskich domach, zawsze gdy nadchodzą pierwsze zimowe dni.
Popularne "odkręcenie" kaloryfera, oznacza po prostu zwiększenie dopływu ciepłej wody do grzejnika, przez co jego temperatura z czasem wzrośnie. Kłopot pojawia się, w momencie gdy mamy zainstalowane w domu termostaty grzejnikowe.

            Termostaty grzejnikowe są to po prostu zawory, które automatycznie zwiększają, lub zmniejszają ilość płynu grzewczego wpływającego do kaloryfera, w zależności od temperatury w pomieszczeniu. Wraz z tym grzejnik zaczyna grzać mocniej, lub słabiej. Skoro wszystko dzieje się automatycznie, zastanówmy się jaki jest aspekt ludzki i gdzie znajduje się wymieniony wcześniej błąd w ich obsłudze?

Na głowicy znajdziemy piktogramy i liczby oznaczające przy jakiej temperaturze, termostat ma wyłączyć kaloryfer. Na początku znajduje się piktogram (symbol śnieżynki, gwiazdki itp.) który oznacza temperaturę 4°C, 5°C (w zależności od producenta). Pozostałe ustawienia, kształtują się następująco:

1. 12°C Ustawienie dopasowane do pomieszczeń gospodarczych, wiatrołapów.
2. 17°C Zalecana temperatura dla korytarzy.
3. 21°C "Trójka" powinna nam zapewnić idealne warunki do życia, dlatego nastawia się ją
   w pokojach mieszkalnych, gościnnych, kuchni.
4. 25°C Korzystajmy z niej tylko w łazienkach.
5. 29°C, 30°C Praktycznie w codziennym użytku nigdy nie odkręcimy zaworu na ten punkt, przeznaczony jest do np. basenów, lub przydomowych SPA.

USTAWIANIE TERMOSTATU NA WYŻSZĄ TEMPERATURĘ, NIŻ JEST TO WYMAGANE.

            Jest najczęstszym błędem popełnianym przez użytkowników termostatów. Gdy temperatura w pomieszczeniu wynosi 16°C i chcemy ją podnieść do 20°C, należy przestawić termostat na ustawienie nr 3.

Wiele osób uważa jednak, że ustawienie termostatu na nr 5 pozwoli szybciej uzyskać oczekiwaną temperaturę. Jest to nieprawda. Termostat w obu przypadkach będzie tak samo otwarty, więc nagrzeje pokój w tym samym czasie, jednak w pierwszym przypadku zamknięcie kaloryfera nastąpi przy temperaturze około 20°C, a w drugim dopiero przy 30°C. Spowoduje więc to ciągłe działanie kaloryfera, ponieważ termostat będzie chciał cały czas "dogrzać pomieszczenie do 30°C. Generuje to ogromne straty finansowe, z czego nie zdaje sobie sprawy wiele osób. Eksperci uważają, że podwyższenie temperatury o 1°C, zwiększa koszty ogrzewania nawet do 6%!

            Na podsumowanie, Drogi użytkowniku, jeśli masz w swoim otoczeniu osobę, która nieprawidłowo obsługuje  termostat, warto jej zwrócić uwagę lub wysłać ten artykuł. Pozwoli to uchronić ją przed ogromnymi kosztami ogrzewania.